Książka ta, wbrew tytułowi, przyda się nie tylko tym, którzy chcą zostać agentami. Mówi, bowiem bardzo wiele o technikach uczenia się, zapamiętywania, technikach spostrzegawczości czy o diecie, jaka jest wskazana dla prawidłowej pracy naszego mózgu.
To zagadnienie przypadło mi do gustu najbardziej, zwłaszcza podane elementy diety jak białko (jogurt, orzechy, jaja), węglowodany złożone (pełnoziarniste pieczywo i płatki zbożowe), czy zdrowe tłuszcze (oliwa z pierwszego tłoczenia, awokado). „To mózg steruje naszymi poszukiwaniami jedzenia. Aktywność twojego mózgu zależy od odczuwanego przez ciebie głodu. Kiedy masz pełny żołądek, aktywność mózgu spada, co skutkuje sennością. Jeśli masz do wykonania ważne zadanie, nie spożywaj wcześniej obfitego posiłku; umiarkowany głód stymuluje aktywność umysłową” [s. 165]. Oczywiście to jedynie wycinek książki, która uczy zapamiętywania (są do tego konkretne ćwiczenia), a trening szarych komórek stawia na pierwszym miejscu.
Przy użyciu konkretnych metod np. narracji krok po kroku uczymy swój mózg odtwarzania liczb, obrazów czy szybkiego czytania. Pełno jest w książce zagadek, łamigłówek, testów. Materiałami są natomiast akta KGB, co podkręca wymowę tego, że możemy szykować się na szpiega. Książkę uważam za bardzo potrzebną i rozwijającą – dzięki zawartym tam wskazówkom szybko możemy opanować zapamiętywanie choćby długiej listy zakupów. Cenna umiejętność.
Czy jesteś wystarczająco bystry, by zostać agentem KGB? Przeł. Michał Strąkow, Insignis Media, Kraków, 2018