Autorka tego poradnika jest wybitnym naukowcem, a zarazem osobą chorą na autyzm. Mimo tego obroniła doktorat z zootechniki i jest profesorem na Colorado Stat University.
Kolejna z jej książek opowiada jak patrzeć na świat w sposób bardziej kreatywny i jak wraz z dziećmi rozwijać swoją oraz ich wrażliwość techniczną. Bo czy wiemy, dlaczego latawiec lata lub dlaczego piłeczki do golfa mają drobne wgłębienia? Sama odpowiedź na te pytania to nie jest wszystko, warto wraz z dziećmi zabawić się w konstruowanie i żywe opowiadanie o technice.
Sam autyzm jest jedną ze spraw poruszanych przez autorkę – ze wskazaniem na fakt, że choroba ta nie występuje w jednej postaci. Im więcej dowiemy się o spektrum (zakresie zdolności), tym lepiej nam zrozumieć różne rodzaje umysłów. Podobnie jest z techniką – im więcej o niej wiemy, tym łatwiej tworzyć nam nowe narzędzia czy przedmioty.
Zabawna, konstruktywna książka przyda się każdemu, zwłaszcza jednak rodzicom małych dzieci, z którymi zamiast siedzieć przed komputerem warto pokazać świat rzeczy z papieru czy złudzeń optycznych. „Nie ma lepszego punktu wyjścia niż tworzenie rzeczy, które samemu się zaprojektowało. Wszystkie projekty, które robiłam, jako dziecko, przyczyniły się do moich późniejszych wynalazków. I nadały sens mojemu życiu”[s.19]